Mroczna tajemnica z egipskimi akcentami – powrót Igora Brudnego

Przemysław Piotrowski po raz kolejny zabiera czytelników w brutalny, pełen tajemnic świat komisarza Igora Brudnego. „Anubis”, siódmy tom serii, to thriller kryminalny, który tym razem przenosi nas z Polski do tajemniczego Egiptu. Mitologia, starożytne rytuały i makabryczne zbrodnie splatają się tutaj w intrygującą opowieść o śledztwie, które wykracza poza granice jednego kraju i jednej rzeczywistości. Czy autorowi udało się utrzymać wysoki poziom poprzednich części serii? Sprawdźmy!

Zagadkowe morderstwa i egipskie rytuały

Fabuła książki koncentruje się na śledztwie prowadzonym przez komisarza Igora Brudnego oraz młodą aspirantkę Jagnę Witos. Tym razem sprawa jest wyjątkowo niepokojąca – ofiary zostają odnalezione w stanie przypominającym starożytne mumifikacje. Symbolika egipska i makabryczne detale rytuałów sugerują, że morderca wzoruje się na dawnych wierzeniach i tradycjach. Co więcej, sprawy w Polsce i Egipcie zaczynają się ze sobą splatać, co zmusza śledczych do poszukiwania odpowiedzi poza granicami kraju.

To nowe podejście do kryminału w wykonaniu Piotrowskiego. Dotychczasowa sceneria mrocznej Polski ustępuje miejsca egzotycznej atmosferze Egiptu, co dodaje historii unikalnego klimatu. Czytelnik niemal czuje skwar pustyni, podziwia monumentalne budowle starożytnych cywilizacji i zagłębia się w mistycyzm tej niezwykłej kultury. Egipt w „Anubisie” nie jest jednak tylko tłem – staje się integralnym elementem fabuły, nadającym jej głębi i wyjątkowego charakteru.

Brudny i jego demony – bohater wciąż w cieniu przeszłości

Igor Brudny, znany już fanom serii, to postać o skomplikowanej psychice i trudnej przeszłości. Piotrowski konsekwentnie rozwija jego historię, pokazując, jak traumatyczne doświadczenia wpływają na jego podejście do śledztw, relacji z innymi oraz życia osobistego. W „Anubisie” Brudny wciąż zmaga się ze swoimi demonami, co czyni go jeszcze bardziej autentycznym i wielowymiarowym bohaterem.

Ważnym elementem powieści są również relacje międzyludzkie. Brudny musi współpracować z młodą aspirantką Jagną Witos, co prowadzi do ciekawych interakcji. Do tego dochodzą jego skomplikowane stosunki z Julią Zawadzką, które wprowadzają do historii dodatkowe napięcie emocjonalne. Piotrowski świetnie balansuje między wątkiem kryminalnym a osobistym życiem bohaterów, dzięki czemu „Anubis” nie jest tylko kolejną historią o brutalnym morderstwie, ale także opowieścią o ludziach, ich traumach, relacjach i decyzjach, które ich kształtują.

Mistrzowskie budowanie napięcia

Styl Piotrowskiego to coś, co od lat przyciąga jego fanów. Autor świetnie operuje tempem narracji – od spokojnych, budujących napięcie momentów, po dynamiczne sceny akcji, które nie pozwalają oderwać się od książki. Umiejętność tworzenia mrocznej atmosfery i realistycznych dialogów sprawia, że historia jest niezwykle angażująca. Opisy miejsc – zarówno Warszawy, jak i Egiptu – są na tyle plastyczne, że czytelnik ma wrażenie, jakby sam uczestniczył w śledztwie.

Dodatkowym atutem jest wplecenie wątków historycznych i mitologicznych. Piotrowski nie ogranicza się jedynie do powierzchownego użycia symboliki starożytnego Egiptu – jego historia jest przemyślana i oparta na solidnych podstawach. Fani zagadek, historii i tajemnic będą zachwyceni tym, jak umiejętnie autor wykorzystuje starożytne wierzenia w kryminalnej intrydze.

Czy książka ma słabe strony?

Mimo wielu zalet, „Anubis” nie jest powieścią pozbawioną wad. Niektórzy czytelnicy mogą uznać, że wątki osobiste Brudnego momentami przyćmiewają główną intrygę. Osoby oczekujące czysto kryminalnej opowieści mogą być zawiedzione ilością elementów psychologicznych i emocjonalnych.

Ponadto, choć egzotyczna sceneria dodaje książce unikalnego charakteru, niektórzy mogą uznać, że Egipt jest tu bardziej estetycznym dodatkiem niż pełnoprawnym, dogłębnie zbadanym miejscem akcji. W porównaniu do bardziej mrocznych, realistycznych odsłon cyklu, „Anubis” wydaje się momentami zbyt „filmowy” – jakby powstał z myślą o adaptacji na ekran.

Podsumowanie – czy warto sięgnąć po „Anubisa”?

„Anubis” to thriller, który nie zawodzi. Przemysław Piotrowski ponownie udowadnia, że potrafi pisać wciągające, pełne napięcia historie, które z jednej strony trzymają w napięciu, a z drugiej pozwalają lepiej poznać bohaterów i ich wewnętrzne konflikty. Wprowadzenie egzotycznej scenerii i mitologicznych odniesień wyróżnia tę część na tle poprzednich, sprawiając, że nie jest to jedynie kolejna opowieść o seryjnym mordercy.

Fani serii o Igorze Brudnym będą zadowoleni – „Anubis” rozwija postać głównego bohatera, a jednocześnie dostarcza mocnych wrażeń, których oczekuje się po kryminale tej klasy. Nowi czytelnicy również znajdą tu wiele dla siebie, choć warto wcześniej sięgnąć po poprzednie tomy, by w pełni zrozumieć przeszłość Brudnego i jego wewnętrzne demony.

Czy warto sięgnąć po „Anubisa”? Zdecydowanie tak! To książka, która łączy w sobie trzymający w napięciu kryminał, psychologiczną głębię postaci i wciągającą podróż w świat starożytnych tajemnic.

Ocena: 8,5/10

Related Posts